W złożonej ofercie wykonawca złożył dwie pierwsze strony formularza ofertowego z odmiennym okresem gwarancji, który to stanowi jedno z kryteriów oceny ofert

Podmiot orzekający: Krajowa Izba Odwoławcza

Data wydania i sygnatura orzeczenia: wyrok z dnia 30 maja 2016 r., KIO 826/16


W złożonej ofercie wykonawca złożył dwie pierwsze strony formularza ofertowego z odmiennym okresem gwarancji, który to stanowi jedno z kryteriów oceny ofert


Kolejnym powodem odrzucenia oferty ze względu na jej niezgodność z treścią SIWZ jest fakt złożenia dwóch pierwszych stron formularza ofertowego z odmiennym okresem gwarancji, który to stanowi jedno z kryteriów oceny ofert. Zgodnie z rozdziałem 15 ust. 6 pkt 2 siwz zamawiający określił, że wykonawca może złożyć tylko jedną ofertę przygotowaną według wymagań określonych w siwz.

Zamawiający zgodził z argumentami odwołującego podniesionymi w piśmie z dnia 29 kwietnia 2016 r. skierowanym do zamawiającego, gdzie odwołujący argumentował, że podanie odmiennych okresów gwarancji jest oczywistą omyłką pisarską a fakt, że zamierzeniem odwołującego było udzielenie 120 miesięcznego okresu gwarancji wynikał z pozostałych dokumentów składających się na treść oferty, W ocenie zamawiającego odmiennie niż kryterium cenowe, które można wywieść z pozostałych dokumentów składających się na ofertę np. z kosztorysu ofertowego to okres gwarancji wynika tylko i wyłącznie z formularza ofertowego.

Przyjęcie argumentacji, iż zamawiający ma obowiązek dokonania poprawy formularza ofertowego w zakresie długości okresu gwarancji zgodnie z żądaniem odwołującego doprowadziło by do absurdalnej sytuacji, w której to odwołujący składa kilka formularzy ofertowych z różnymi okresami gwarancji, a następnie po otwarciu ofert i poznaniu warunków zaproponowanych przez innych oferentów niejako dopasowując się do istniejącej sytuacji informuje zamawiającego, który okres gwarancji jest prawidłowy wzywając go do dokonania korekty oczywistej omyłki pisarskiej. Taka sytuacja spowodowała by brak równego traktowania wykonawców i stanowiła by naruszenie uczciwej konkurencji. zamawiający wyraźnie zapisami rozdziału 4 siwz określił, iż nie dopuszcza składania ofert wariantowych. Złożenie dwóch formularzy ofertowych z odmiennymi danymi spowodowało niejako fakt złożenia oferty wariantowej co jest niezgodne z siwz.

(…)

Odwołujący odnosząc się do kwestii dwóch pierwszych stron formularza ofertowego i rozbieżności dotyczących terminu gwarancji podał, że wypełniając formularz oferty dla niniejszego postępowania dokonał omyłki pisarskiej i przypadkowo wpisał, iż na wykonane roboty budowlane udziela 60 miesięcy gwarancji (minimum 36 miesięcy) słownie sto dwadzieścia miesięcy. Odwołujący wskazał, że popełnił ewidentny, niezamierzony błąd wpisując liczbę 60 miesięcy, podczas gdy słownie wpisał poprawny okres gwarancji, tj. 120 miesięcy (słownie: sto dwadzieścia miesięcy).

Chcąc poprawić przedmiotową pomyłkę, odwołujący wypełnił drugi (poprawny) formularz ofertowy wskazując prawidłowo, iż udziela gwarancji na okres 120 miesięcy, słownie sto dwadzieścia miesięcy. Niestety, omyłkowo, kompletując ofertę odwołujący dołączył do niej również pierwszą stronę oferty, w której nastąpiła oczywista omyłka pisarka i wskazanie cyfrą liczby 60 miesięcy, a słownie stu dwudziestu miesięcy. Odwołujący w toku postępowania zwrócił zamawiającemu uwagę na oczywistą omyłkę pisarską, widoczną w jego ofercie, zwracając się o jej poprawienie.

Pierwsza strona formularza ofertowego, załączona przez odwołującego zawiera oczywistą omyłkę pisarską, która powinna, zdaniem odwołującego, zostać przez zamawiającego poprawiona. Wskazał, że złożył jedną ofertę, która po poprawieniu oczywistej omyłki pisarskiej jest ofertą spójną, tj. Konsorcjum B. oferowało wykonanie niniejszego zamówienia za cenę całkowita 3.894.000.00 zł (słownie: trzy miliony osiemset dziewięćdziesiąt cztery tysiące złotych 00/100). a na wykonane roboty budowlane udzieliła 120 miesięcy gwarancji (słownie: sto dwadzieścia miesięcy).

(…)

Odwołujący wskazał, iż ustawa ustawy nie zawiera definicji oczywistej omyłki pisarskiej. Pojęcie to było jednak wielokrotnie definiowane w orzecznictwie sądów okręgowych i Krajowej Izby Odwoławczej. Za oczywistą omyłkę można zatem uznać niezamierzoną niedokładność nasuwającą się każdemu, bez przeprowadzania dodatkowych ustaleń. Może to być błąd literowy, widoczne niezamierzone opuszczenie wyrazu, czy inny błąd, wynikający z przeoczenia lub innej wady procesu myślowo-redakcyjnego, a niespowodowany uchybieniem merytorycznym (tak: wyrok Sądu Okręgowego w G. z dnia 27 czerwca 2008 r., o sygn. akt XII Ga 206/08). Ponadto, oczywistą omyłką jest nie tylko taka omyłka, która wynika z treści formularza ofertowego, ale również taka, którą można zidentyfikować na podstawie porównania pozostałych dokumentów stanowiących treść oferty (wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z dnia 10 kwietnia 2008 r., o sygn. akt KIO/UZP 265/08).

W niniejszym postępowaniu, po analizie szeregu dokumentów składających się na ofertę odwołującego jego zdaniem należy dojść wniosku, iż popełnił oczywistą omyłkę pisarską, gdyż zamiast liczby 120, wpisał liczbę 60, jednakże słowne liczby się zgadzają. Wskazał, iż zarówno w orzecznictwie, jak i w poglądach doktryny analizowana jest rozbieżność w podaniu ceny ofertowej liczbowo i słownie. Posiłkując się zatem podobieństwem tego błędu, do oczywistej omyłki pisarskiej poczynionej przez odwołującego, w jego ocenie należy powołać się na Opinię Urzędu Zamówień Publicznych pn.: „Omyłki i błędy w ofertach wykonawców - analiza na przykładnie orzecznictwa sądów okręgowych i Krajowej Izby Odwoławczej”. W powoływanej powyżej opinii wskazane zostało, iż „Oczywistą omyłką pisarską może być również podanie przez wykonawcę ceny w ofercie rozbieżnie liczbą i słownie.” Zatem, jeśli za oczywistą omyłkę pisarską należy rozumieć podanie przez wykonawcę ceny rozbieżnie liczbą i słownie, to analogicznie należy tak rozumieć również inne omyłki popełniane przez wykonawców na liczbach, które są podawane pisemnie i słownie.

Ponadto, odwołujący zauważył, iż w przypadku niezgodności między ceną wyrażoną cyfrowo a ceną wyrażoną słownie, obowiązujące przepisy prawa nadają prymat cenie określonej słownie. Tytułem przykładu wskazać można przepisy art. 6 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. - Prawo wekslowe i art. 9 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. - Prawo czekowe, które stanowią, że w sytuacji napisania sumy czekowej czy sumy wekslowej literami i liczbami, w razie różnicy, ważna jest suma napisana literami.

Posiłkując się także obowiązującym do dnia 24 października 2008 r. art. 88 ustawy, odwołujący wskazał, iż zgodnie z jego treścią jeżeli cena ryczałtowa podana liczbą nie odpowiada cenie ryczałtowej podanej słownie, przyjmuje się za prawidłową cenę ryczałtową podaną słownie. Wskazać zatem należy, iż ustawodawca w przypadku wątpliwości zawsze prymat przyznaje wartościom podanym słownie.

Ponadto, ustawodawca uchylił wyżej powołany przepis nie z powodu jego sprzeczności z obowiązującym prawem, ale dlatego by liberalizować poprawianie omyłek przez zamawiającego. Podany powyżej, uchylony już przepis, zdaniem odwołującego może stanowić swoisty drogowskaz dla zamawiających, w jakim kierunku rozstrzygać luki czy błędy zawarte w ofertach wykonawców. Zamawiający zapewne z jakiegoś powodu wymagał we wzorze formularza ofertowego, stanowiącego Załącznik nr 8 do siwz podania okresu gwarancji zarówno liczbą, jak i słownie. Bowiem w przypadku zaistnienia rozbieżności, powinna mieć zastosowanie wartość podana słowna, co jednocześnie obliguje zamawiającego do poprawienia oczywistej omyłki pisarskiej.

Nie zgodził się ze stanowiskiem zamawiającego, wyrażonym w piśmie z dnia 12 maja 2016 r., że poprawienie niniejszej oczywistej omyłki pisarskiej w ofercie odwołującego spowodowałoby brak równego traktowania wykonawców i naruszyłoby uczciwą konkurencję. W przedmiotowym przypadku nie doszło bowiem do sytuacji złożenia dwóch różnych formularzy ofertowych, bowiem podana słownie długość okresu gwarancji była zgodna i nie ma co do tego wątpliwości. Zaś omyłkowe wpisanie niepoprawnej liczby udzielanej gwarancji uznać należy za oczywistą omyłkę pisarską, powyższe nie powinno budzić wątpliwości po stronie zamawiającego. W przedmiotowej sprawie został złożony jeden formularz ofertowy, a odmienne stanowisko zamawiającego jest niezgodne z ustawą ustawy i nie powinno mieć miejsca. Ponadto, ustawodawca wskazując w art. 82 ust. 1, iż wykonawca może złożyć tylko jedną ofertę miał na myśli raczej ofertę sensu stricto.

Na marginesie wskazał stanowisko doktryny - S. B., Prawo zamówień publicznych. Komentarz LexisNexis 2013).

Odwołujący podniósł, że zgodnie z art. 91 ust. 1 ustawy zamawiający wybiera ofertę najkorzystniejszą na podstawie kryteriów oceny ofert określonych w siwz. W przedmiotowym postępowaniu zamawiający wybrał jako najkorzystniejszą ofertę wykonawcy E., podczas gdy, oferta ta nie powinna zostać uznana przez zamawiającego za ofertę najkorzystniejszą, z wszystkich ofert złożonych w przedmiotowym postępowaniu, niepodlegających wykluczeniu.

Powyżej, odwołujący wykazał, iż jego oferta nie powinna podlegać odrzuceniu, a przedmiotowa czynność zamawiającego powinna zostać uznana za niezgodną z ustawą ustawy.

Zgodnie z art. 7 ust. 1 i 3 ustawy zamawiający przygotowuje i przeprowadza postępowanie o udzielenie zamówienia w sposób zapewniający zachowanie uczciwej konkurencji oraz równe traktowanie wykonawców, a zamówienia udziela się wyłącznie wykonawcy wybranemu zgodnie z przepisami ustawy. Fundamentalnymi zasadami udzielania zamówień są zasady uczciwej konkurencji oraz równego traktowania wykonawców. Z powyższego przepisu wynika, że w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego zamawiający ma obowiązek równego traktowania Wykonawców. Ponadto, zamawiający nie może dokonać wyboru oferty jako najkorzystniejszej, jeżeli ta nie jest najkorzystniejszą ofertą złożoną w postępowaniu. Tym samym nie można udzielić zamówienia publicznego wykonawcy, którego oferta nie jest najkorzystniejsza na podstawie kryteriów oceny ofert określonych przez zamawiającego w siwz (art. 91 ust. 1 ustawy). Z przedstawionego stanu faktycznego w ocenie odwołującego jednoznacznie wynika, że zamawiający nie traktował równo wykonawców, którzy zgłosili oferty w postępowaniu. Przede wszystkim zamawiający dokonał wyboru oferty, która nie powinna zostać uznana za najkorzystniejszą w przedmiotowym postępowaniu. Wskazał na wyrok KIO z dnia 8 maja 2015 r. (sygn. akt KIO 873/15).

W dniu 17 maja 2016 r. zamawiający poinformował wykonawców o wniesieniu odwołania przekazując jego kopię i wezwał do wzięcia udziału w postępowaniu odwoławczym.

W dniu 19 maja 2016 r. do postępowania odwoławczego po stronie zamawiającego zgłosił swój udział wykonawca Przedsiębiorstwo Wielobranżowe „E.” sp. z o.o. z siedzibą w Tarnowie. Wskazał, że ma interes w rozstrzygnięciu na korzyść zamawiającego, gdyż jego oferta została uznana za najkorzystniejszą, a ewentualne uwzględnienie odwołania może doprowadzić do zmiany wyboru oferty najkorzystniejszej, a wykonawca może utracić korzyść jakie zamierzał osiągnąć z zawarcia umowy o zamówienie publiczne. Zgłoszenie zostało podpisane przez prezesa zarządu ujawnionego w KRS i upoważnionego do samodzielnej reprezentacji, zgodnie z odpisem z KRS załączonym do zgłoszenia. Kopia zgłoszenia została przekazana zamawiającemu i odwołującemu drogą elektroniczną w dniu 18 maja 2016 r.


Stanowisko Krajowej Izby Odwoławczej

Przepis zaś art. 87 ust. 2 pkt 2 stanowi, że zamawiający poprawia w ofercie oczywiste omyłki rachunkowe z uwzględnieniem konsekwencji rachunkowych dokonanych omyłek. Nowelizacją z dnia 4 września 2008 r. o zmianie ustawy - Prawo zamówień publicznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 171, poz. 1058) zrezygnowano z enumeratywnego wyliczenia rodzajów oczywistych omyłek rachunkowych w obliczeniu ceny, które zamawiający może poprawić. Obecne regulacje w zakresie poprawienia oczywistych omyłek rachunkowych pozostawiają zamawiającemu znacznie szersze możliwości weryfikacji. Celem tej zmiany, co wynika bezpośrednio z uzasadnienia do projektu tej ustawy, było usprawnienie procedur udzielania zamówienia publicznego oraz zmniejszenie liczby odrzuconych ofert i unieważnianych postępowań.

Uchylony przepis art. 88 ustawy może być dyrektywą w zakresie możliwych sposobów poprawiania omyłek rachunkowych.

(…)

W przedmiotowym postępowaniu występuje sytuacja, w której zamawiający żądał podania terminu gwarancji cyfrowo i słownie - nie jest to wprawdzie cena, ale w ocenie Izby omyłki w terminie jako wartości liczbowej mogą być kwalifikowane do omyłek pisarskich. Izba zauważa, że uchylony przepis po pierwsze kwalifikował zaistniałą w niniejszej sprawie omyłkę do omyłek rachunkowych w cenie i zawężał możliwość poprawy omyłek przez zamawiającego do ściśle zamkniętego katalogu, podczas gdy obecnie zamawiający ma szersze pole poprawy. Tym samym zamawiający nie miał podstaw do odmowy odwołującemu dokonania poprawy.

Zgodnie z wyrokiem Sądu Okręgowego w G. z dnia 27 czerwca 2008 r. XII Ga 206/08 przez oczywistą omyłkę powszechnie rozumie się błąd zwykły wynikający z przeoczenia lub innej wady procesu myślowo-redakcyjnego, a niespowodowany uchybieniem merytorycznym. W ocenie Izby rozbieżność w wartościach podawanych cyfrą i słownie innych niż cena, a więc nie będących wynikiem dokonywanych obliczeń może być kwalifikowana jako omyłka pisarska, jeśli jest to wada procesu myślowo-redakcyjnego, co w ocenie Izby miało miejsce w niniejszej sprawie.

Dla wykrycia omyłki nie potrzeba było analizy szeregu dokumentów, a jedynie dwóch pierwszych stron formularza ofertowego na podstawie, których oczywistym było, że prawidłowo podana na pierwszej stronie pierwszego formularza ofertowego jest gwarancja słownie, gdyż wykonawca już konsekwentnie na dalszej pierwszej stronie formularza ofertowego podał prawidłowo właśnie 120 miesięcy cyfrowo i słownie.

W ocenie Izby w przedmiotowym stanie faktycznym właśnie fakt załączenia dwóch pierwszych stron formularza oferty powtarzających trzykrotnie wartość 120 miesięcy i jedynie jednokrotnie wartość 60 miesięcy pozwalał zamawiającemu na ustalenie rzeczywistej woli odwołującego. Mając to ustalenie zamawiający bez przeszkód mógł zauważyć, że różnica bierze się błędnego podania gwarancji cyfrą. Nie jest zakazane poprawianie omyłek dotyczących elementów oferty podlegających ocenie w ramach kryteriów oceny ofert. Gdyby był taki zakaz ustawowy, to cena oferty jako kryterium obligatoryjne nie mogłaby być poprawiana, a to nie wynika z przepisów ustawy. Nie mniej jednak do poprawy omyłek dotyczących kryteriów oceny ofert zawsze należy podchodzić ostrożnie, gdyż mogą prowadzić do naruszenia zasady równego traktowania wykonawców. W przedmiotowej sprawie jednak Izba oceniła, że takiej obawy nie było. Zamawiający analizując dwie pierwsze strony formularza ofertowego uzyskiwał wiedzę o tym, która wartość jest preferowana przez odwołującego.

Biorąc pod uwagę powyższe Izba uznała, ze zamawiający błędnie ustalił stan faktyczny i błędnie przyjął, że odwołujący zaoferował dwa terminy gwarancji - dwie oferty, a w konsekwencji błędnie zastosował art. 89 ust. 1 pkt 1 ustawy. Podczas, gdy prawidłowo ustalony stan faktyczny powinien był doprowadzić zamawiającego do zastosowania art. 87 ust. 2 pkt 1 ustawy i do poprawienia oferty odwołującego.


Teksty i sygnatury orzeczeń Krajowej Izby Odwoławczej pochodzą z bazy orzeczeń Krajowej Izby Odwoławczej dostępnej na stronie internetowej Urzędu Zamówień Publicznych