Postępowanie zamawiającego, gdy nie dokonano otwarcia oferty, której cena przekracza kwotę, jaka zamawiający przeznacza na sfinansowanie zamówienia i która plasuje się na ostatnim miejscu w rankingu ofert

W uzasadnieniu Odwołujący podniósł, że w dniu 9 czerwca 2016 r. Zamawiający podjął decyzję o unieważnieniu postępowania o udzielenie przedmiotowego zamówienia. Zamawiający poinformował oferentów, że w dniu 9 czerwca 2016 r. o godz. 12:00 Komisja Przetargowa dokonała otwarcia ofert w przedmiotowym postępowaniu, otworzono i odczytano treść 7 ofert, złożonych w wymaganym terminie, tj. do dnia 9 czerwca 2016 r. do godz. 11.00. Do zamawiającego wpłynęło jednak w wymaganym terminie osiem ofert, jednakże ósma oferta nie została przekazana komisji przetargowej przed terminem otwarcia ofert. 

Zdaniem zamawiającego wystąpienie takiej wady jest nieusuwalne i ma kluczowy wpływ na wynik postępowania. W piśmie o unieważnieniu postępowania o udzielenie zamówienia publicznego zamawiający wskazał, jako podstawę prawną unieważnienia przepis art. 93 ust. 1 pkt 7 ustawy Pzp. 
W ocenie odwołującego, zamawiający nie miał podstaw do unieważnienia postępowania. Wskazał przede wszystkim, że „ósma” oferta, która nie została przekazana do komisji przetargowej na czas w sposób znaczący przewyższa budżet zamawiającego i plasuje się na ostatnim miejscu w rankingu ofert, a zatem nie ma żadnego wpływu na wyniki postępowania. Budżet zamawiającego na realizację przedmiotowego zamówienia wynosi 2 285 340 zł brutto, podczas gdy cena oferty złożonej przed upływem terminu składania ofert, która nie została poddana czynności otwarcia ofert, wynosiła 4 508 589,60 zł brutto, co stanowiło 197,28% środków finansowych, jakimi dysponował zamawiający. 

W ocenie odwołującego, oznaczało to, że cena tej oferty nie miała żadnego wpływu na wynik postępowania, a oceniając okoliczności zastosowania przesłanki z art. 93 ust. 1 pkt 7 ustawy Pzp, zamawiający powinien uwzględnić treść art. 146 ustawy Pzp, który określa przypadki nieważności umowy w sprawie zamówienia publicznego. Przepis art. 93 ust. 1 pkt 7 ustawy Pzp w związku z art. 146 ustawy Pzp pozwala bowiem zamawiającemu na unieważnienie postępowania, jeżeli postępowanie obarczone jest niemożliwą do usunięcia wadą uniemożliwiającą zawarcie niepodlegającej unieważnieniu umowy w sprawie zamówienia publicznego.

Zdaniem odwołującego, w obecnym stanie prawnym żadna z przesłanek wymienionych w art. 146 ustawy Pzp (w tym również przesłanka określona w art. 146 ust. 6 ustawy Pzp) nie miała miejsca, co oznacza, że nie byłoby żadnych podstaw do unieważnienia ewentualnej umowy zawartej w wyniku wyboru oferty najkorzystniejszej w niniejszym postępowaniu. Ponadto, na takim etapie postępowania nie można stwierdzić, jakie okoliczności odpowiadające wskazanej przesłance miały wpływ na wynik postępowania, ponieważ nie doszło do uzyskania jakiegokolwiek wyniku postępowania. Zamawiający nie dokonał jeszcze oceny ofert, uznając z góry, iż nie może dokonać takiej oceny na skutek nie przekazania do komisji przetargowej na czas ósmej oferty.

To, że ósma oferta firmy P.G. nie została otworzona na czas, w ocenie odwołującego nie stanowi żadnej wady postępowania, gdyż oferta ta nie ma żadnego wpływu na jego wynik.

Ponadto odwołujący wykazał, że zamawiający swoim postępowaniem naruszył również art. 93 ust. 3 ustawy Pzp z uwagi na brak wystarczającego uzasadnienia swojej decyzji o unieważnieniu postępowania. Zamawiający, opierając się o dyspozycję przepisu art. 93 ust. 1 pkt 7 ustawy Pzp nie wskazał w ogóle faktycznego wpływu lub potencjalnego wpływu opisywanej wady postępowania na jego wynik. Zamawiający skupił się jedynie na samym naruszeniu, ale w ogóle nie wskazał, jaki to ma wpływ lub choćby potencjalny wpływ na wynik postępowania. Takie postępowania prowadzi do naruszenia interesów pozostałych uczestników postępowania, w tym odwołującego, którego oferta powinna plasować się na pierwszym miejscu w rankingu. Zamawiający zobowiązany jest do dokonania oceny złożonych ofert, aby móc zweryfikować czy jego niedopatrzenie ma jakikolwiek wpływ na wynik przedmiotowego postępowania.

Odwołujący podkreślił, że błąd zamawiającego, co do otworzenia na czas „ósmej” oferty nie może deprecjonować ważności całego postępowania i trudu wykonawcy włożonego w przygotowanie oferty w przedmiotowym postępowaniu. Zamawiający, unieważniając w obecnej sytuacji postępowanie przetargowe musi się liczyć z odpowiedzialnością odszkodowawczą wobec oferentów zgodnie z art. 93 ust. 4 ustawy Pzp. Ponadto postępowanie Zamawiającego może prowadzić do naruszenia dyscypliny finansów publicznych przez nieuzasadnione ponowienie czynności ogłaszania przetargu.
W wyroku z dnia 29 czerwca 2016 r., KIO 1069/16, Krajowa Izba Odwoławcza jednak oddaliła odwołanie.
W ocenie Krajowej Izby Odwoławczej „ziściły się przesłanki wynikające z art. 93 ust. 1 pkt 7 ustawy Pzp, skutkujące koniecznością unieważnienia postępowania o zamówienie publiczne jako obarczonego niemożliwą do usunięcia wadą uniemożliwiającą zawarcie ważnej umowy w sprawie zamówienia publicznego. Niewątpliwym jest, że w postępowaniu o udzielenie przedmiotowego zamówienia na skutek braku publicznego otwarcia oferty (…), doszło do naruszenia zasady jawności, która jest fundamentalną zasadą postępowania o zamówienie publiczne. Jawność otwarcia ofert jest jednym z praktycznych sposobów realizacji zasady jawności, wyrażonej w art. 8 ust. 1 ustawy Pzp. 

Otwarcie ofert jest jawne i następuje bezpośrednio po upływie terminu składania ofert, z tym że dzień, w którym upływa termin składania ofert, jest dniem ich otwarcia (art. 86 ust. 2 ustawy Pzp). Istotą tego przepisu jest z jednej strony zapobieżenie rozpatrywaniu przez zamawiających ofert złożonych po upływie terminu na ich składanie a z drugiej uniemożliwienie zapoznawania się z treścią ofert przed ich otwarciem. Jawna czynność otwarcia ofert ma także doniosłe znaczenie dla uczestników postępowania - pozwala na ustalenie kręgu podmiotów, którzy ubiegają się o dane zamówienie. Oferta nie może zostać otwarta na niejawnym posiedzeniu komisji przetargowej, ale publicznie, w sposób jawny.”

Krajowa Izba Odwoławcza zwróciła uwagę, że „W analizowanej sprawie, Zamawiający nie dokonał publicznego, jawnego otwarcia jednej z ofert, która została złożona w terminie na składanie ofert a dodatkowo pracownik Zamawiającego dokonał otwarcia tej oferty jeszcze przed terminem otwarcia ofert tj. przed godziną 12.00, co stanowi jaskrawe naruszenie przepisów art. 86 ust. 1, 2 i 4 ustawy Pzp. 

Brak podania do publicznej wiadomości - odczytania nazwy, adresu wykonawcy, informacji dotyczących ceny oferty i innych elementów wymienionych w art. 86 ust. 4 ustawy Pzp powoduje, że postępowanie obarczone jest wadą niemożliwą do usunięcia, która to wada uniemożliwia zawarcie ważnej umowy w sprawie zamówienia publicznego. 

Podkreślenia wymaga, że publiczne otwarcie ofert jest czynnością faktyczną, jednokrotną, która nie może zostać powtórzona w danym postępowaniu, co w konsekwencji oznacza, że brak publicznego otwarcia ofert stanowi wadę tego postępowania, które wywiera istotny wpływ na umowę. 

Tego typu nieusuwalna wada istnieje zawsze, niezależnie od tego czy oferta, która nie została publicznie otwarta jest ofertą najdroższą czy też plasuje się wyżej w rankingu kryteriów oceny ofert. Stąd niezasadne są dywagacje odwołującego, że skoro oferta P.G.  jest ofertą najdroższą spośród złożonych ofert a dodatkowo przekraczającą znacznie budżet przeznaczony na realizację zamówienia, to błąd zamawiającego polegający na braku publicznego otwarcia tej oferty nie ma żadnego wpływu na wynik postępowania. 

Brak dokonania publicznego otwarcia oferty złożonej przed upływem terminu składania ofert, rodzi skutek w postaci braku możliwości dokonania wyboru oferty najkorzystniejszej.

 

Opracowanie:  Zespół wPrzetargach.pl