Skarb Państwa - Ministerstwo Obrony Narodowej Inspektorat Uzbrojenia z naruszeniem przepisów ustawy - Prawo zamówień publicznych zastosował tryb zamówienia z wolnej ręki na dostawę samolotów „średnich” do przewozu najważniejszych osób w państwie
Najlepsze komentarze czytaj wPrzetargach.pl >>>
Skarb Państwa - Ministerstwo Obrony Narodowej Inspektorat Uzbrojenia z naruszeniem przepisów ustawy - Prawo zamówień publicznych zastosował tryb zamówienia z wolnej ręki w postępowaniu o udzielenie zamówienia na dostawę samolotów „średnich” do przewozu najważniejszych osób w państwie
Niespodzianki nie było, bo być nie mogło.
Sąd Okręgowy w Warszawie potwierdził, że Skarb
Państwa - Ministerstwo Obrony Narodowej Inspektorat Uzbrojenia z
naruszeniem przepisów ustawy - Prawo zamówień publicznych zastosował tryb zamówienia z wolnej ręki na dostawę samolotów
„średnich” do przewozu najważniejszych osób w państwie
Postępowanie o udzielenie zamówienia na dostawę samolotów „średnich” do przewozu najważniejszych osób w państwie jest natomiast modułowym przykładem, jak zamawiający nie powinien przeprowadzać postępowania o udzielenie zamówienia w trybie zamówienia z wolnej ręki przede wszystkim na podstawie art. 67 ust. 1 pkt 1 lit. a ) i b) w zw. art. 131h ust. 6 pkt 1 i 3 Pzp.
Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie był formalnością.
Już sama treść ogłoszenia o dobrowolnej przejrzystości ex ante opublikowanym w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej z dnia 14 marca 2017 r. numer 2017/S 051 094951 wskazywała na brak podstaw do zastosowania trybu zamówienia z wolnej ręki.
Zastosowanie trybu zamówienia z wolnej ręki na podstawie art. 67 ust. 1 pkt 1 lit. a ) Pzp budzi zdumienie tym bardziej, że już w chwili wszczęcia postępowania istniał więcej niż jeden podmiot zdolny dostarczyć zamawiającemu samolot średni w wymaganej konfiguracji.
Warto także odnieść się do znaczenia ogłoszenia o zamiarze zawarcia umowy.
Celem zamieszczenia ogłoszenia o zamiarze zawarcia umowy w Biuletynie Zamówień Publicznych lub publikacja takiego ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej jest umożliwienie wykonawcom uzyskania informacji o przedmiocie zamówienia, a także umożliwienie im zakwestionowania wyboru trybu negocjacji bez ogłoszenia lub zamówienia z wolnej ręki, gdy nie zachodzą przesłanki do ich zastosowania oraz uniknięcie negatywnych konsekwencji związanych z unieważnieniem umowy w sprawie zamówienia publicznego. Zgodnie bowiem z art. 146 ust. 2 pkt 1 Pzp umowa nie podlega unieważnieniu, jeżeli zamawiający z naruszeniem przepisów Pzp zastosował tryb negocjacji bez ogłoszenia lub zamówienia z wolnej ręki, ale miał uzasadnione podstawy, aby sądzić, że działa zgodnie z Pzp, a umowa została zawarta odpowiednio po upływie 5 dni od dnia zamieszczenia ogłoszenia o zamiarze zawarcia umowy w Biuletynie Zamówień Publicznych albo po upływie 10 dni od dnia publikacji takiego ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej.
Nie będzie jednak stanowić podstawy do zastosowania trybu zamówienia z wolnej ręki okoliczność, że żaden wykonawca nie zakwestionował wyboru trybu dokonanego przez zamawiającego, mimo że zamawiający zamieścił ogłoszenie o zamiarze zawarcia umowy w Biuletynie Zamówień Publicznych albo ogłoszenie takie zostało opublikowane w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej w sytuacji, gdy zamawiający nie wykaże, że „miał uzasadnione podstawy, aby sądzić, że działa zgodnie z ustawą” (zob. art. 66 ust. 2 i art. 146 ust. 2 pkt 1 Pzp).
Znaczenie normatywne art. 66 ust. 2 oraz art. 146 ust. 2 pkt 1 Pzp jest takie, że umowa w sprawie zamówienia publicznego nie będzie podlegała unieważnieniu nawet w sytuacji, gdy zamawiający zastosował tryb negocjacji bez ogłoszenia lub zamówienia z wolnej ręki wbrew przesłankom określonym w przepisach Pzp, o ile uprzednio zamawiający ten skorzystał z możliwości publikacji ogłoszenia o zamiarze zawarcia umowy, dochował terminu wstrzymania się z zawarciem umowy i pozostawał w usprawiedliwionym przekonaniu, że jego działanie jest zgodne z prawem („miał uzasadnione podstawy, aby sądzić, że działa zgodnie z ustawą”).
Pozostawanie zamawiającego w usprawiedliwionym przekonaniu, że jego działanie jest zgodne z prawem to sytuacja, gdy zamawiający podejmując decyzję o wyborze trybu zamówienia z wolnej ręki działa z należytą starannością.
Wykazanie, że zamawiający „miał uzasadnione podstawy, aby sądzić, że działa zgodnie z ustawą”, powinno wynikać ze stanu faktycznego i prawnego, a w konsekwencji uzasadnienia faktycznego i prawnego wyboru trybu zamówienia z wolnej ręki, a także potwierdzających to dowodów. Uzasadnienie faktyczne i prawne wyboru trybu zamówienia z wolnej ręki stanowi bowiem podstawę podjęcia decyzji przez kierownika zamawiającego o zastosowaniu tego trybu udzielenia zamówienia (kierownik zamawiającego dokonuje wyboru trybu zamówienia z wolnej ręki na podstawie przygotowanego uzasadnienia faktycznego i prawnego). Uzasadnienie faktyczne i prawne wyboru trybu zamówienia z wolnej ręki zawiera również treść ogłoszenia o zamiarze zawarcia umowy.
W ogłoszeniu o dobrowolnej przejrzystości ex ante opublikowanym w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej z dnia 14 marca 2017 r. numer 2017/S 051 094951 zamawiający uzasadniając wybór trybu zamówienia z wolnej ręki powołał się na art. 28 dyrektywy 2009/81/WE (w skrócie „dyrektywa obronna”), nie wskazując żadnej okoliczności uzasadniającej zastosowanie procedury negocjacyjnej bez publikacji ogłoszenia o zamówieniu oraz art. 67 ust. 1 pkt 1 lit. a) i b) Pzp w zw. z art. 131h ust. 6 pkt 1 i 3 Pzp.
„Reprezentujący The Jet Business International adwokat Przemysław Wierzbicki ocenił wyrok jako spodziewany. Zaznaczył, że w krajowym i światowym orzecznictwie „wolna ręka to wyjątkowy tryb udzielenia zamówienia i może być stosowany wyłącznie wtedy, kiedy są jednoznaczne, wyjątkowe okoliczności”. - Rozstrzygnięcie KIO przypomina przysłowiowe: Panu Bogu świeczkę i diabłu ogarek; KIO najwyraźniej nie chciała stawać na drodze planowi zakupu tych samolotów - ważnemu i potrzebnemu państwu polskiemu - ale nie chciała też sprzeniewierzyć się pewnym fundamentalnym zasadom zamówień publicznych - dodał Wierzbicki. Abstrahując od dzisiejszej sprawy, mówimy o dziesiątkach miliardów euro, jakie co roku wydaje się w trybie zamówień publicznych. Jeżeli zamawiający mieliby wolną rękę w stosowaniu tego trybu, mielibyśmy o wiele większe ryzyko korupcji, źle wydanych środków publicznych; więc systemowo to rozstrzygnięcie musiało być takie” - powiedział, oceniając, że jest to także sygnał dla zamawiających na niższych szczeblach.” (w: http://www.rp.pl/Lotnictwo/307049909-Sad-KIO-miala-racje-ws-naruszenia-przepisow-przy-zakupie-samolotow-dla-VIP.html).
Józef Edmund Nowicki, Redaktor naczelny
Poniżej linki do komentarzy odnoszących się do postępowania o udzielenie zamówienia w trybie zamówienia z wolnej ręki na dostawę samolotów „średnich” do przewozu najważniejszych osób w państwie:
Wyrok z dnia 3 kwietnia 2017 r., KIO 514/17, KIO 525/17, KIO 546/17 - komentarz