Czy zamawiający może poprawić wadliwą treść gwarancji wadialnej

Konsorcjum wraz z ofertą złożyło gwarancję ubezpieczeniową zapłaty wadium, w treści której wskazano, że gwarancja ważna jest w okresie od dnia 24 listopada 2023 r. do dnia 8 marca 2023 r. włączenie. Zamawiający zawiadomił konsorcjum, że działając na podstawie art. 223 ust. 1 pkt 1 ustawy Pzp dokonał poprawienia oczywistej omyłki pisarskiej na dokumencie gwarancji ubezpieczeniowej zapłaty wadium podając, że „Datę końcową obowiązującej gwarancji poprawiono z 8 marca 2023 r. na 8 marca 2024 r.”

W wyroku z dnia 5 lutego 2024 r., KIO 119/24, Krajowa Izba Odwoławcza uznała, że takie działanie zamawiającego było niezgodne z przepisem art. 223 ust. 2 pkt 1 ustawy Pzp. W ocenie Krajowej Izby Odwoławczej w przepisie art. 223 ust. 1 pkt 1 ustawy Pzp przewidziane jest odstępstwo od zasady niezmienności treści oferty dotyczące poprawiania w ofertach omyłek. Na treść oferty składa się formularz ofertowy oraz wszystkie dokumenty dookreślające i precyzujące zobowiązanie wykonawcy, składane wraz z formularzem ofertowym. Tak więc treść oferty to oferowany przedmiot zamówienia oraz jego wielkość lub zakres. Dokumentem składającym się na treść oferty nie jest więc dokument gwarancji, w tym przypadku gwarancji ubezpieczeniowej. Co więcej jest to dokument (gwarancja) wystawiony przez inny podmiot (gwaranta). Nie może więc być poprawiony przez Zamawiającego ani też wykonawcę, którego gwarancja dotyczy. Podstawą zastosowania przepisów dotyczących poprawiania omyłek jest bowiem stwierdzenie przez Zamawiającego, że istniejące w ofercie rozbieżności, w szczególności w stosunku do dokumentów zamówienia, można zakwalifikować do kategorii omyłek. A dokumentem takim, jak już wyżej wskazano, nie jest gwarancja. Wobec powyższego brak jest podstaw do stosowania do dokumentu gwarancji ubezpieczeniowej art. 223 ust. 2 pkt 1 ustawy Pzp, gdyż przewidziana w tym przepisie instytucja odnosi się wyłącznie do treści oferty.

Dlatego też Zamawiający, stwierdzając istnienie omyłki pisarskiej w dokumencie gwarancji ubezpieczeniowej zapłaty wadium, gdzie jako datę końcową obowiązującej gwarancji podano błędnie „08-03-2023 r.” zamiast prawidłowo „08-03-2024 r.”, nie miał żadnych podstaw prawnych do jej poprawienia z wszelkimi konsekwencjami wynikającymi z tego przepisu. Ustawa Pzp nie daje takiej możliwości.

Niemniej jednak Krajowa Izba Odwoławcza uznała, że w treści gwarancji ubezpieczeniowej, co jest bezsporne, błędnie oznaczono datę końcową obowiązującej gwarancji, podczas gdy inne jej elementy określono w sposób prawidłowy (gwaranta i beneficjenta, a więc strony umowy, przedmiot postępowania, numer postępowania i nazwę części zamówienia oraz datę wystawienia i datę początkową jej obowiązywania. Natomiast jako datę końcową obowiązującej gwarancji podano błędnie „08-03-2023 r.” zamiast prawidłowo „08-03-2024 r.”. W tej sytuacji dla ustalenia treści gwarancji ubezpieczeniowej zastosowanie znajduje art. 65 § 1 k.c., zgodnie z treścią którego „oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje”. Przepis ten należy więc uwzględnić ustalając treść gwarancji wadialnej. Skład orzekający przywołał również wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 2007 r., IV CSK 95/07, w którym Sąd ten odniósł się do zasad wykładni wynikających z art. 65 k.c. wskazując, iż „ustalając znaczenie oświadczenia woli należy zacząć od sensu wynikającego z reguł językowych, z tym, że przede wszystkim należy uwzględnić zasady, zwroty i zwyczaje językowe używane w środowisku, do którego należą strony, a dopiero potem ogólne reguły językowe. Trzeba jednak przy tym mieć na uwadze nie tylko interpretowany zwrot, ale także jego kontekst. Dlatego nie można przyjąć takiego znaczenia interpretowanego zwrotu, który pozostawałby w sprzeczności z pozostałymi składnikami wypowiedzi. Kłóciłoby się to bowiem z założeniem o racjonalnym działaniu uczestników obrotu prawnego. Przy wykładni oświadczenia woli należy - poza kontekstem językowym - brać pod uwagę także okoliczności złożenia oświadczenia woli, czyli tzw. kontekst sytuacyjny (art. 65 § 1 k.c.). Obejmuje on w szczególności przebieg negocjacji, dotychczasowe doświadczenie stron, ich status (wyrażający się, np. prowadzeniem działalności gospodarczej)”.

W kontekście powyższego Krajowa Izba Odwoławcza uznała, że Zamawiający nie mógł odrzucić oferty konsorcjum, gdyż na moment upływu terminu składania ofert oferta tego wykonawcy była zabezpieczona wadium w formie gwarancji ubezpieczeniowej zapłaty wadium. Za oczywistą omyłkę pisarską, której dopuścił się wystawca gwarancji (gwarant), uznać więc należy podanie w treści gwarancji jako daty końcowej okresu obowiązywania gwarancji wadialnej podanie dnia „08-03-2023 r.” zamiast prawidłowo „08-03-2024 r.”. Oczywistym jest bowiem, iż data końcowa (w tym przypadku obowiązywania gwarancji ubezpieczeniowej) musi być późniejsza, niż początkowa. Dlatego też, mając na uwadze, iż kwestionowana gwarancja wadialna miała stanowić wadium w konkretnym postępowaniu, tj. postępowaniu na „Wykonywanie usług z zakresu gospodarki leśnej na terenie Nadleśnictwa (…) Pakiet XII - Leśnictwo (…)” (z treści gwarancji wprost wynika bowiem jej cel - „gwarancja ubezpieczeniowa zapłaty wadium” składana „tytułem zabezpieczenia zapłaty wadium” przez konsorcjum na rzecz beneficjenta: „Skarb Państwa - Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe Nadleśnictwo W. w postępowaniu, którego nazwa została wprost wskazana w treści gwarancji) stwierdzić należy, iż wykonawca przedkładał ją po to, aby zabezpieczyć złożoną przez siebie ofertę wadium w celu skutecznego ubiegania się o udzielenie wskazanego w treści gwarancji zamówienia. Dlatego też treść gwarancji od słów „do dnia 08-03-2023 r.” zamiast „do dnia 08-03-2024 r.” należy potraktować wyłącznie jako omyłkę pisarską dotyczącą końcowego roku obowiązywania gwarancji. Nie jest bowiem możliwe z logicznego punktu widzenia przedłużenie ważności gwarancji wadialnej do wstecznej daty. Niewątpliwym jest bowiem, iż w niniejszym stanie faktycznym zamiarem stron było zawarcie umowy celem przedłożenia dokumentu gwarancji ubezpieczeniowej w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego, w którym także Odwołujący wziął udział. Nie można więc interpretować wykładni złożonego oświadczenia w sposób oderwany od woli stron faktycznie wyrażonej w treści zawartej umowy. Dlatego też Krajowa Izba Odwoławcza stwierdziła, iż błąd w dacie wystawienia gwarancji ubezpieczeniowej, w sytuacji gdy gwarancja ubezpieczeniowa została złożona przed terminem składania ofert, nie może stanowić podstawy do uznania, iż przedłożona gwarancja ubezpieczeniowa jest wadliwa. 

Krajowa Izba Odwoławcza zwróciła również uwagę na orzecznictwo: „Niektóre błędy w gwarancjach bankowych (ubezpieczeniowych) zdarzają się nad wyraz często i ich znaczenia nie należy przeceniać. Odmowa wypłaty kwoty gwarantowanej tylko z uwagi na taką omyłkę nie mieści się bowiem w zasadach współżycia społecznego ani w zwyczajach handlowych panujących w danej dziedzinie stosunków gospodarczych, jaką jest działalność ubezpieczeniowa czy bankowa. Interes zamawiającego jest więc w wystarczający sposób chroniony.” (wyroki KIO 1811/15, KIO 632/17, KIO 1040/16, KIO 1514/10, KIO/UZP 930/09, KIO 1645/12, KIO 1413/13). 

Tym samym Krajowa Izba Odwoławcza uznała, iż brak jest podstaw do odrzucenia oferty tego wykonawcy.

 

Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu do końca. Czytaj portal wPrzetargach.pl na bieżąco.
Portal wPrzetargach.pl to kompendium wiedzy o zamówieniach publicznych.